To takie szalone dodaje sił, odbiera mowę
Nie ważne, że deszcz leje, a ja moknę.
Stoję i bez końca się w Ciebie wpatruję.
Po czym mówię…

Chwyć mnie teraz, póki jeszcze stoję.
Patrzę, się na Ciebie i się boję…
Boję się, bo się w oczach Twoich topię.
Chwyć mnie teraz, bo się zakochuję !
Chwyć mnie teraz ...mówię !

Chcę poczuć Twoje dłonie.
Chcę wiedzieć, że są moje.
Twoje w moje wplecione.
Po czym powiem…

Mam najszczersze chęci, w głowie mi się kręci.
Jestem na krawędzi, rozbrajasz mnie na części.
Chwyć mnie teraz, bo mnie skręci !

Chwyć mnie teraz, póki jeszcze stoję.
Patrzę, się na Ciebie i się boję…
Boję się, bo się w oczach Twoich topię.
Chwyć mnie teraz, bo się zakochuję !
Chwyć mnie teraz ...mówię !

Kiedy patrzę się na Ciebie, coś się ze mną dzieje.
Czuję, że mam lepkie dłonie, czuję, że tracę głowę.
Czuję Cię przez skórę, czuję, że się w Ciebie wpoję.
Zanim powiem…

Chwyć mnie teraz, długo nie ustoję w pionie.
Zatraciłem się do reszty w Tobie.
Ściągam zbroje, już się nie bronie.
Chwyć mnie teraz, mówię !

Chcę Twe dłonie.
Jeden dotyk, czuję…
Czuję, że się wchłonie.

Chwyć mnie teraz, niech się stanie.
Twe spojrzenie mnie przeszyje.
Niech uczucie popłynie w mojej żyle.
Jeśli nie popłynie to zginę.

Chwyć mnie teraz, póki jeszcze stoję.
Patrzę, się na Ciebie i się boję…
Boję się, bo się w oczach Twoich topię.
Chwyć mnie teraz, bo się zakochuję !
Chwyć mnie teraz ...mówię !

Chwyć mnie teraz, zanim się utopię.
Jeden krok, jeden ruch, wyczuj to, wyczuj.
Chwyć mnie teraz, się nie hamuj !

Jestem Twój !
Chcę Cię kochać !
Kochać na zabój !