A gdy przyjdą po mnie to im powiem, że wyszedłem.
Zawsze przychodzą gdy umarłem.
Pokrywając mnie Popiołem.
Przywykłem.

Każde słowo jest naznaczone Twoim imieniem.
Blizna na bliźnie już nawet nie jest cierpieniem.
Już nawet nie zawracam sobie głowy ich gojeniem.

Każda litera w alfabecie jest Ciebie pragnieniem.
Powiedz dlaczego jesteś milczeniem.
Powiedz dlaczego jesteś zniszczeniem.

Nic nie znaczy dla mnie tak wiele,
jak w moim świecie twe istnienie.
Czyżby było to nieporozumienie...
Mam ochotę wykrzyczeć moje niezadowolenie !
Kurwa ! Przecież gdzieś w tym jest pragnienie !

A gdy przyjdą po mnie ...
Przepraszam, ale nie ma już mnie.