Prosty tekst, w którym są zawarte myśli trzy.
Myśli, które towarzyszą mi od naszych pierwszych dni.

Lecz nie pojawiły się one w tym samym czasie.
Przyszły jedna po drugiej, przyszły niespodziewanie.

Mówię Ci je co dzień, mówię, bo muszę.
A muszę, bo nie potrafię ukrywać, co czuję.
Mówię ci je co dzień, mówię, bo muszę.
A muszę, bo chcę, abyś wiedziała kochanie.
Wiedziała, ile znaczysz dla mnie.

Prosty tekst, w którym zawarte są myśli trzy.
Pierwsza z nich pojawiła się nie długo po tym,
jak powiedziałaś do mnie — dobrej nocy.

Pojawiła nad ranem, gdy otworzyłem oczy.
Była zupełnie niewinna z uśmiechem na twarzy.
Hmm obudziłem się i; myślę o Tobie…

Mówię Ci je co dzień, mówię, bo muszę.
A muszę, bo nie potrafię ukrywać, co czuję.
Mówię ci je co dzień, mówię, bo muszę.
A muszę, bo chcę, abyś wiedziała, że myślę o Tobie.
Myślę o Tobie kochanie !

I kiedy Ciebie nie mam obok, ja tu a Ty tam.
To dopada mnie kolejna, kiedy jestem sam.
Ta jest cholerna i łeb mi rozwala, jest jak spam.

Zaśmieca mi głowę i radość z tego, że jesteś.
Zaśmieca mi głowę i robi to bardzo perfidnie.
Kochanie brakuje mi Ciebie…

Mówię Ci je co dzień, mówię, bo muszę.
A muszę, bo nie potrafię ukrywać, co czuję.
Mówię ci je co dzień, mówię, bo muszę.
A muszę, bo chcę, abyś wiedziała, że brakuje mi Ciebie.
Brakuje mi Ciebie kochanie !

A to wszystko przykrywa coś jeszcze.
Przykrywa jak jedwabiem; delikatnie.
Coś, co kradnie mi sen z powiek.

Myślę o Tobie kochanie i to już wiesz.
A kiedy brakuje mi Ciebie, to pociesz.
Bo wiesz… kocham Cię !

Mówię Ci je co dzień, mówię, bo muszę.
A muszę, bo nie potrafię ukrywać, co czuję.
Mówię ci je co dzień, mówię, bo muszę.
A muszę, bo chcę, abyś wiedziała kochanie.
Wiedziała, że kocham Cię !

Mówię Ci je co dzień, mówię, bo muszę.
A muszę, bo nie potrafię ukrywać, co czuję.
Mówię ci je co dzień, mówię, bo muszę.
A muszę, bo chcę, abyś wiedziała kochanie.
Wiedziała, ile znaczysz dla mnie.