I nadszedł dzień kiedy runął świat. To koniec ! Nadszedł ten czas kiedy czuję, że nie mogę już więcej z siebie dać i wytrzymać tego co piękne miało być a pokaleczyło moje wnętrze jak toksyczny kwas ! Nie ma nas ! ... który to już raz, kiedy daje się nabrać na ten narcystyczny pokaz, który zwodzi mnie w swej manipulacyjnej grze tworząc dobry obraz. Pełen gniewu, a w mych oczach kręcąca się nie jedna łza,  wydobywam z siebie słów ostatnich żal, wyrzucając z siebie jak wulkan słów gorących żar, żeby zakląć rzeczywistość, wręcz przekląć - kurwa mać ! Nie ma nas !


I’ll Never Love Again ... to ten stan kiedy wiesz, że w środku pusto masz , wyciągając z niego to co miało szczęście dać ...


Szukam miejsca gdzieś, gdzie mógłbym pobyć sam na sam i nic by nie przypomniało nas. Telefon milczy, świat poszarzał, słońca brak a w tym wszystkiem pustka i wszech ogarniający smutek podkuwa mej rozpaczy wrzask. W mej wewnętrznej złości krzyczę, nie ma nas! Gniew i spokój dwa uczucia, tak odmienne a tak blisko siebie są i wciąż towarzyszą temu jak się mam.


Shallow ... tak się czuje gdy już nie przemierzam wzburzonych fal. Teraz płytko jest, teraz chęci brak by przemierzać szlak, teraz strach, teraz jestem osadzony na mieliźnie jak okrętu wrak ...


Mówią, że czas wyleczy nas, ale czuje jakby pustki tej nie wypełnił choćby nawet whisky glass. Myśli rozbiegane mam, gonią wstecz i przypominają ten czas kiedy wszystko mogło być, kiedy świat był nasz a tymczasem gniew przejmuje władze odrywając mnie od wspomnień krzycząc w środku... Nie ma nas ! Nie ma nas !
Always remember us this way ... to te słowa, którym kiedyś towarzyszył miłości żar. Teraz to już tylko puste słowa, banał i nie potrzebny rozpamiętywania strzał. Nie ma nas !