Gdy minuta stanie się godziną.
Nasze ścieżki znów się zejdą.
 
Lecz tym razem los przeklęty wybrał inną.
Inną, ścieżkę życia, bardziej krętą.
 
Ale znajdę Cię, znowu
Na przełomie fali
Znajdę Cię, może inną
Pomiędzy snami
A może taką samą
Tylko już nie fikcją…