No to wjeżdżam, let’s go, przeszłość żegnam
Zamknięte drzwi, nowy początek, Zaczynam na nowo, za oknem zima, a w sercu Kongo,
Californi słońce i ogrodów kompleks Alhambra, pustynia Sonora, jest gorąco /sss
Poskładałem się na nowo z tych kawałków luster
Jak kaskader uderzyłem o dno, poleciałem free fall
Usłyszałem tylko serca szmer / halal
Niby każdy wie jak to jest być na dnie
Niby każdy mówi, słońce zawsze wstaje
Niby każdy wie, że czasem się tam znajdzie
Ale kiedy to się zdarzy, to ten grymas bólu zawsze jest na twarzy
Poskładałem się na nowo, jest inaczej, inaczej niż było
Sztormy, burze, rewolucje, el ninio, wszystko już jest za mną
Znów mam skrzydła, latam, przeszłość za mną i wszystko przede mną
Teraz do krwiobiegu wprost przez wenflon,
bezpośrednio wpuszczam szczęście - wolność !